Julianna Pena po UFC 269: Dam rewanż Amandzie Nunes, tak jak mówiłam. Mam gest!
Julianna Pena to nowa mistrzyni wagi koguciej UFC dywizji kobiet, która sprawiła największą sensację w historii kobiecego MMA. Amerykanka albo trafiła na bardzo zły dzień Brazylijki albo znalazła idealny sposób na jej pokonanie.
Niezależnie od przyczyn, skutek jest taki, że to Julianna Pena jest od wczoraj nową mistrzyni wagi koguciej UFC, która na tle Amandy Nunes wyglądała jakby obie zamieniły się na tę walkę umiejętnościami:
Julianna Pena po UFC 269: Dam rewanż Amandzie Nunes, tak jak mówiłam. Mam gest!
Co ciekawe, jeszcze przed walką z Nunes, Pena była niezwykle pewna siebie i przewidziała swoją wiktorię. Mało tego, Amerykanka zapewniała, że zaraz po wygranej z Brazylijką, zaproponuje jej natychmiastowy rewanż, co też uczyniła na konferencji prasowej podsumowującej minioną galę:
„Wszyscy myślą, że jestem jednowymiarową zawodniczką, która skupia się tylko na parterze. Ale ja jestem zawodniczką MMA, gdzie trzeba mieć pojęcie o wszystkim: o boksie, kickboxingu, klinczu i parterze. Gdziekolwiek toczy się walka, ja jestem gotowa na rywalizację.
Amanda była świetną mistrzynią i zrobiła bardzo dużo dla tego sportu, więc dla mnie pokonanie najprawdopodobniej najlepszej zawodniczki w historii tego sportu to coś, co mnie dalej nakręca. Rewanż? Możemy to zrobić, tak! Dam rewanż Amandzie Nunes jeśli chce, tak jak mówiłam to wcześniej. Mam gest. Możemy robić rewanż!” – skwitowała Pena.
Zobacz także:
O braciach Figlak jest coraz głośniej na wyspach! Mike i Mateusz ponownie wystąpi na jednej gali Cage Warriors. Podczas 132 edycji czekały ich niemałe wyzwania. Bracia Figlak odnotowali ważne zwycięstwa i mają nadzieję, że już niebawem powalczą o pas.
Dana White okazał się niezwykle hojny. Po gali UFC 269 w Las Vegas przyznano bowiem bonusy aż dla ośmiorga zawodników.