TEST MMA.pl - Nowa stronaWszystkie wpisyMarcin NajmanMurański zgadza się na konfrontację z Najmanem! Jest przesłanie: Boże jaki to jest cymbał, już niedługo się widzimy!

Murański zgadza się na konfrontację z Najmanem! Jest przesłanie: Boże jaki to jest cymbał, już niedługo się widzimy!

Mateusz Murański już dziewiętnastego lutego stoczy następny pojedynek. ”Muran” wystąpi w co-main evencie PRIME SHOW MMA 1. Murański w Atlas Arenie na zasadach bokserskich zmierzy się z Kasjuszem ”Don Kasjo” Życińskim.

Kasjusz szybko wróci do klatki. ”Don Kasjo” w rozmowie z naszym portalem również wypowiedział się o ogłoszonej walce z ”Muranem”.

Cały wywiad poniżej:

Murański: Zrobimy, ale nie będzie mi to w smak!

Mateusz Murański skomentował ogłoszoną walkę na PRIME SHOW MMA. Przy okazji postanowiliśmy zapytać ”Murana” o potencjalną konfrontację z Marcinem Najmanem.

Jestem otwarty na pewno, bo ta walka nadchodzi nieubłaganie w pierwszej połowie tego roku z tym ”El Cholesterolem”, więc na pewno takie coś Areczku zrobimy. Oczywiście, że tak, ale nie teraz oczywiście – na pewno nie przed walką z Kasjuszem. Tylko narracja tego kmiota będzie tak żenująca jak w przypadku rozmowy z moim Tatą. Będzie Ty k**wo, cwelu, eee ej Ty frajerze. Nawet chłopaczyna nie zdaje sobie sprawy z powagi słów, które wypowiada. Zrobimy, ale nie będzie mi to w smak.

Cała rozmowa poniżej:

Zobacz także:

Maciej Turski przyjmuje cios od Roberta Ruchały. Ugiął się po nim i powiedział: Powiem Ci, że siadło [WIDEO] Widzieliście?

Dziennikarz Kanału Sportowego i twórca programu Oktagon Live Maciej Turski przyjmuje cios od nowej gwiazdy wagi piórkowej KSW Roberta Ruchały. Moment ciosu w brzuch dziennikarza zamieszczono w mediach społecznościowych.

Marcin Najman o potencjalnej walce Ibisza z Orłosiem: Jeżeli nie na MMA VIP, to gdzie?

Organizacja MMA VIP już wielokrotnie zaskoczyła swoją otoczką czy chociażby zestawieniami. Wydaje się, że to nie koniec. Marcin Najmana na swoim kanale YouTube odpowiadał na pytania widzów. ”El Testosteron” został zapytany o potencjalny debiut Krzysztofa Ibisza.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis