Trener Raubo o popularności: Trochę mnie to martwi, nie znali mnie tak jak byłem na Igrzyskach Olimpijskich w Rio!
Zbigniew Raubo to jeden z najpopularniejszych trenerów ostatnimi czasy. Dał się poznać internautom na kanale Owcy. Zabłysnął tam głównie sposobem bycia i swoimi sposobami treningowymi. Dziś przytoczę jego wypowiedź na temat tego popularności. Opowiedział on o tym i nie tylko w wywiadzie dla Pana Andrzej Kostyry.
Trener Zbigniew Raubo to bardzo zasłużona postać dla polskiego boksu. Prowadził on duże nazwiska jako trener. W ostatnim czasie zasłynął czym innym. Został trenerem Michała Owczarzaka, ten nagrywał fragmenty treningów i internauci pokochali Pana Zbigniewa, przez charyzmę i sposób bycia.
Trener Raubo o swojej popularności!
Pan Andrzej Kostyra już na samym początku wywiadu zapytał o popularność Zbigniewa, która w ostatnim czasie gargantuicznie urosła.
-Stałeś się ostatnio bardzo popularny, nawet widzowie mojego kanału prosili by zrobić z tobą wywiad. Skąd ta popularność, domyślasz się? – Zapytał Pan Andrzej
-Trochę mnie to martwi, że popularności nie zdobyłem jak byłem na Igrzyskach w RIO z Jakubowskim i Jabłońskim, a zdobyłem ją po dwumiesięcznym przebywaniu z Owcą na sali. – Odpowiedział Pan Zbigniew
W wywiadzie zostało poruszone wiele ciekawych kwestii. Trener opowiedział o treningach Owcy, czy chociażby o niedawnym telefonie od Krzysztofa Włodarczyka. Całość wywiadu na kanale: KOstyra SE
Zobacz także:
Denis ,,Bad Boy” Załęcki to dobrze nam wszystkim znana postać. Wspólnie z kanałem ,,ebe ebe” zrobili Q&A gdzie Załęcki odpowiadał na pytania wszelkiej maści, jeden z kibiców zapytał o walkę z aktualnym mistrzem wagi ciężkiej UFC
Alan Kwieciński był równie wściekły po sytuacji na ceremonii ważenia. Przy face to face doszło do następnego ataku. Denis Załęcki tym razem rywala uderzył łokciem. Kwieciński liczy, że organizacja zabierze część wypłaty dla ”Bad Boya”.